Lech Poznań UAM to żeńska drużyna piłkarska, która powstała dzięki porozumieniu uczelni i klubu piłkarskiego. Studentki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu grają w barwach Lecha Poznań.
Już w marcu pojawiły się informacje o utworzeniu żeńskiej drużyny Kolejorza. Natomiast niecały tydzień temu na stadionie przy Bułgarskiej przedstawiciele obu stron zawarli umowę. W weekend piłkarki zagrały pierwszy mecz w III lidze. Drużyna Lech Poznań UAM powstała dzięki zawodniczkom kobiece drużyny piłkarskiej AZS UAM Poznań
– Chcemy się krok po kroku rozwijać, w planach mamy awans do Ekstraligi – mówi współwłaścicielka Lecha Maja Rutkowska, która stoi za tym pomysłem. Niebiesko-białe, trzymamy za was kciuki!
Lech Poznań UAM to szansa dla piłkarek
Inicjatorka powołania drużyny Lech Poznań UAM wspomina też o rosnącej popularności żeńskiego futbolu na całym świecie. Kobiece drużyny są obecne na największych imprezach piłkarskich, a ich mecze odbywają się przy pełnych trybunach.
Lech Poznań prowadzi natomiast Football Academy, w którym trenowały i trenują dziewczynki. – Chcemy, żeby potem mogły pozostać w strukturach klubu i dalej podnosić swoje umiejętności oraz dotrzeć do gry w seniorskiej drużynie. Stąd właśnie otwarcie sekcji – opowiada Rutkowska.
Partnerzy z tradycjami
– Lech Poznań to drużyna z wielką tradycją – klub jest tylko trzy lata młodszy od Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który przed dwoma laty obchodził 100. rocznicę powstania. Cieszy nas bardzo, że jeden z najważniejszych klubów piłkarskich w Polsce, dostrzegł potencjał w kobiecej drużynie AZS UAM Poznań, która od wielu lat święci sukcesy w futsalu. Mam nadzieję, że będzie to powód do dumy oraz okazja do kibicowania, zarówno dla kibiców Lecha Poznań, jak i społeczności akademickiej uniwersytetu – mówi Jej Magnificencja Rektor UAM, prof. Bogumiła Kaniewska.
Przypomnijmy, że UAM i Lech Poznań już wcześniej połączyła współpraca. Mowa między innymi o budowaniu narzędzi informatycznych możliwych do wykorzystania i usprawnienia niektórych działań w klubie.
Fot. P. Stanula
Dodaj komentarz